Imaginy Zayn

~Imagin z Zayn'em~

Właśnie bawisz się w prestiżowym klubie. Twoi znajomi zalegli na kanapie sącząc drinki, a ty świetnie bawisz się na środku parkietu. Migające światełka oraz spora ilość alkoholu, który wypiłaś sprawiają, że mało co widzisz i ledwo nad sobą panujesz. 

Nagle, niespodziewanie podchodzi do ciebie od tyłu jakiś chłopak. Nie możesz rozpoznać jego twarzy, ale już po zarysach możesz się zorientować, że jest on bardzo przystojny i egzotyczny. 

Zaczynacie tańczyć do szybkiego, klubowego dubstepu. Ręce Mulata wędrują po całym twoim ciele. Jego dotyk sprawia ci wielką przyjemność. Oboje kroczek po kroczku zmniejszacie odległość po między wami. DJ puszcza wolniejszą muzykę, ale nie rezygnujecie ze swojego towarzystwa. Zaczynacie się w siebie wtulać. Czujesz słodki zapach jego perfum. Nie wiedzieć czemu, ale w objęciach nieznajomego czujesz się bezpiecznie. Zataczacie powolnie kręgi w rytm dosyć romantycznej piosenki. Podnosisz głowę do góry i zerkasz w jego czekoladowe oczy. Orientujesz się, że chłopak, z którym spędzasz tą intymną chwilę to Zayn. Słyszałaś coś o nim wcześniej, ale nie zachowujesz się jak inne fanki. Twoje zachowanie imponuje Mulatowi. Niestety muzyka ucicha, ale ty nie masz zamiaru puścić chłopaka. Stoicie w objęciach przez dobre 15 minut i wszystko wskazuje na to, że żadne z was nie ma ochoty się rozłączać. Czujesz mocną wieź pomiędzy wami.

Spędzacie resztę wieczoru razem, po czym Zayn proponuje ci, że pójdziecie do niego. Bez wahania się zgadzasz, bo niezmiernie mu ufasz. Wsiadacie do czarnej taksówki i po 10 minutach znajdujecie się pod apartamentem. Splatacie swoje ręce w jedność i kierujecie się ku windzie. Wjeżdżacie na 7 piętro i wchodzicie prosto do mieszkania. Siadasz na skórzanej, czarnej kanapie. Zayn proponuje ci coś do picia, jednak jedyną rzeczą, na którą miałaś ochotę był Mulat. Wstajesz i go przytulasz po czym wyraźnie dajesz mu znak, że wolałabyś, abyście zajęli się sobą. Chłopak bierze cie na ręce i prowadzi do obszernej sypialni, w której znajduje się duże łóżko z czerwoną pościelą. Malik delikatnie kładzie cie na materac po czym łączy wasze rozpalone usta w pocałunku. Całuje cie ponownie, tylko tym razem bardziej łapczywie. W między czasie zaczyna zdejmować z ciebie czarną, krótką sukienkę. Po paru chwilach oboje zostajecie w bieliźnie. Spędzasz cudowną noc u boku Boga Seks'u i pragniesz, aby chwile spędzone z Zaynem nigdy się nie skończyły.

~~~

Przepraszam Was za to coś, co wymyśliłam na górze, ale to mój pierwszy imagin, który kiedykolwiek napisałam. Nie chciałam Was zawieść, ale wyszło jak wyszło. Co o tym sądzicie ? Podoba się Wam, czy może mam zaprzestać wymyślaniu takich głupot ?

Pedro xx

_____________________________________________________________________________